Torcik z jeżynami

Torcik z jeżynami
0
(0)

Torcik z jeżynami

Chcę Was dziś namówić na łatwy, letni (czy już może raczej jesienny?) torcik z jeżynami (dokładniej – pyszną galaretką ze świeżych jeżyn) i leciutkim kremem owocowym (wg własnego przepisu). Dla mnie ta galaretka była pierwszą, która przygotowałam z agarem.

Nie sądziłam – naprawdę! – że agar tak ułatwia i przyspiesza pracę, wystarczy chwilka dosłownie i owoce, czy cokolwiek zechcecie – zmienią się we wspaniałą, doskonale zżelowaną galaretkę.

A przy okazji przypominam także bardzo owocowy Sernik na zimno z borówkami

Składniki:

Ciasto:

  • 3 jajka
  • 1/4 kostki masła
  • 1 szklanka cukru pudru
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • 5 łyżek soku z granatów
  • 1/2 łyżeczki kakao

Krem z mascarpone:

  • 500 g. serka mascarpone
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 5 łyżek soku z granatów

Masa owocowa:

  • 2 szklanki świeżych jeżyn
  • 1 łyżeczka agaru – polecam sklep ekojawo.pl
  • 6 łyżek soku z granatów

Dodatkowo:

  • kilka łyżek niezbyt słodkiego dżemu ( u mnie agrestowy)

Przygotowanie:

Ciasto:

Żółtka ucieram z cukrem pudrem na gładką masę, dodaję białka i cukier waniliowy, miksuję na jednolitą masę.

Dodaję sok z granatów, proszek do pieczenia, rozpuszczone letnie masło, kakao i stopniowo-mąkę.

Mieszam aż powstanie gładkie ciasto, przelewam je na blaszkę(16×25 cm) wyłożoną natłuszczonym masłem papierem.

Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. na ok. 30 minut (do suchego patyczka). Studzę na kratce.

Krem z mascarpone:

W misce mieszam łyżką serek z sokiem i cukrem pudrem na gładki krem.

Masa jeżynowa:

Owoce wrzucam do rondelka, wlewam sok, podgrzewam lekko przez 5-6 minut. Agar rozpuszczam w ok. 1/3 szklanki zimnej wody ze szczyptą soli i podgrzewając zagotowuję. Mieszając gotuję agar przez 10-15 minut, aż powstanie żelowa zawiesina. Dodaję ją do owoców, odstawiam do przestygnięcia, mieszając (agar bardzo szybko żeluje owoce).

Upieczone ciasto przekrawam na 2 części, jedną z nich smaruję dżemem i rozsmarowuję równo połowę kremu z mascarpone.

Przykrywam drugą częścią ciasta, rozprowadzam resztę kremu, a na górę równą warstwą – owoce.

Odstawiam na kilka godzin do lodówki.

Agar – dość niepozorny proszek, prawda? Ale ma MOC 🙂 Na dodatek nie ma żadnego stresu przy jego wykorzystaniu, bo jeśli okaże się, że jest coś nie tak, można go jeszcze raz podgrzać, dodać, a i tak zadziała 😉

Uważasz ten przepis za wartościowy?

Kliknij aby ocenić

Średnia ocena 0 / 5. Liczba ocen: 0

Brak ocen tego wpisu

Jeśli uważasz ten przepis za wartościowy

udostępnij go w mediach społecznościowych

Napisz, co mogę poprawić

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.