Torcik amaretto z bezą
Ten torcik amaretto z bezą jest cudowny! połączenie lekko ciągnącej się bezy, mocno czekoladowego ciasta i delikatnego kremu to raj dla podniebienia 🙂 Leciuchno wyczuwalny likier amaretto łączy wszystkie smaki.
Składniki (na 3 sztuki):
Bezy:
- 2 białka
- 8 czubatych łyżek cukru pudru
- 1 łyżeczka pasty waniliowej
- szczypta soli
Część czekoladowa:
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 2 łyżki cukru pudru
- 1 łyżka miękkiego masła
- 1 czubata łyżka kakao
- 2 łyżki mąki pszennej
- 6 posiekanych kostek gorzkiej czekolady
- 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Krem:
- 6 łyżek mascarpone
- 1 łyżka miękkiego masła
- 1/2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej ( jak najdrobniejszej)
- 1 łyżeczka likieru amaretto
- 2 łyżki cukru pudru
Do nasączenia :
1 łyżka likieru amaretto
5 łyżek zaparzonej kawy
Przygotowanie:
Bezy:
Białka z solą ubijam na sztywną pianę, stopniowo dodaję cukier, aż powstanie gładka masa.
Dodaję pastę waniliową, mieszam dokładnie. Blachę wykładam papierem.
Łyżką wykładam 6 krążków z masy białkowej i piekę je przez godzinę w temperaturze 100 stopni C (średnica ok. 8 cm)
Część czekoladowa:
Ubijam jajko, żółtko i cukier na puszystą masę, dodaję resztę składników z wyjątkiem czekolady i mieszam na gładką masę, na końcu dodaję czekoladę w kawałkach.
Wykładam na blachę wyłożoną papierem – 4 krążki, również o średnicy ok. 8 cm. Piekę w temp. 180 stopni C. przez ok. 10 minut.
Wyjmuję z piekarnika i pozostawiam do ostudzenia. Jedno ciastko kruszę na okruchy.
Krem: Miksuję serek z miękkim masłem i cukrem, dodaję kawę i likier aż powstanie aksamitna masa.
Składanie:
Krążek bezy smaruję łyżką kremu, nakładam ciastko czekoladowe, nasączam je dość mocno mieszanką kawy i likieru.
Ponownie smaruję kremem i przykrywam bezą.
Dekoruję całość niewielką porcją kremu i skruszonego kawałka ciastka czekoladowego.
Przepis autorski