Rolada marcepanowa z suszonymi śliwkami
Wieczorem dopadła mnie nieposkromiona chęć na coś słodkiego, a w domu nie było żadnych słodyczy – oczywiście dlatego, że wychodzę z założenia, że jeśli nie ma to się nie zje i w biodrach nic nie przybędzie 😉 Czasami jednak to założenie nie jest tak oczywiste 🙂
Bywają dni, że żadne postanowienia nie wystarczą – tak jak wczoraj.
Zrobiłam krótki przegląd i powstała ta oto rolada marcepanowa z suszonymi śliwkami, którą widzicie poniżej.
Bardzo fajny i łatwy smakołyk, który można przygotować szybko i który na upartego od razu nadaje się do jedzenia, choć lepiej żeby trochę się schłodził.
Dodałam do środka suszone śliwki, ale można je zamienić na cokolwiek, co lubicie: posiekaną czekoladę, orzechy, wiórki kokosowe itd.
Składniki:
- 1 duży wafel
- 200 g. masy marcepanowej
- 2 łyżki likieru migdałowego (lub innego alkoholu)
- 2 łyżki mleka skondensowanego
- 1 łyżka zaparzonej mocnej gorącej kawy
- kilka śliwek suszonych
- łyżka gładkiego mleka w proszku
Przygotowanie:
Pokruszoną masę marcepanową podgrzewam chwilę razem z mlekiem i kawą do momentu aż stanie się miękka.
Dolewam likier, mieszam wszystko dokładnie, po czym ciepłą masę wykładam równomiernie na wafel.
Na masie marcepanowej układam kawałki śliwek.
Wafel powinien trochę zmięknąć, wtedy zwijam go w roladę, pomagając sobie folią spożywczą.
Zostawiam roladę najlepiej na noc w lodówce.
Rano posypuję ją mlekiem w proszku, wcierając je lekko.
Przechowuję w lodówce.
A tutaj mój przepis na inny wariant marcepanowej rolady 🙂