Powidła z dyni z wanilią i cytryną
Dziś dynia na słodko. Deserowo. Do naleśników, bułeczek czy gofrów. Rewelacyjny smak, lekko podkręcony wanilią, słodycz przełamana cytryną; słoneczny kolor, który z miejsca nastawia optymistycznie do życia. Zapraszam na powidła z dyni!
Mogę powiedzieć, że jestem ogarnięta dyniowym szaleństwem od kilku dni, odkąd te cuda rozgościły się na dobre w warzywniakach, na targach, ba- nawet wzdłuż ulic, bo przejeżdżaliśmy kilka dni temu przez miejscowość, gdzie odbywały się dożynki…i dyniowe było wszystko!
Składniki (na 2 małe słoiczki):
- 3 szklanki drobno pokrojonej dyni
- 1 szklanka cukru
- 1/2 laski wanilii
- sok z 1 cytryny
- 1 łyżka wody
Przygotowanie:
Dynię obieram ze skórki ostrym nożem (najpierw kroję w plastry, potem odcinam skórkę), kroję ją w małą kostkę i wrzucam do garnka z grubym dnem.
Wsypuję cukier i wlewam łyżkę wody, zagotowuję i zmniejszam ogień, by cały czas leciutko się gotowała.
Dorzucam ziarenka z połowy laski wanilii ( kroję wanilię wzdłuż i nożem wyskrobuję ziarenka), wrzucam też pozostałe części wanilii.
Dolewam sok z połowy cytryny.
Gotuję bez przykrycia, na niewielkim ogniu, od czasu do czasu mieszając – ok.70 minut.
Przekładam gorące powidła do słoiczków, zakręcam dokładnie, odwracam do góry dnem i pozostawiam do ostygnięcia.
Przepis autorski