Pączki hiszpańskie

Pączki hiszpańskie
5
(3)

Pączki hiszpańskie

Tłusty Czwartek za dwa dni, więc aż się prosi, żeby potrenować z pączkami 🙂

Tradycyjnych w tym roku nie smażę, ale skusiłam się dziś na pączki hiszpańskie – z ciasta parzonego, bardzo delikatne i mięciutkie.

Składniki (10 pączków):

  • 1 szklanka wody
  • 150 g masła
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • szczypta soli
  • szczypta proszku do pieczenia (można pominąć)
  • 5 jajek

Lukier:

  • sok wyciśnięty z 1 cytryny
  • cukier puder do konsystencji gęstej śmietany

Dodatkowo:

  • papier do pieczenia, pocięty na kwadraty o boku ok. 8 cm
  • olej do głębokiego smażenia
  • wiórki kokosowe do posypania

Przygotowanie:

Ciasto:

Wodę i masło umieszczam w garnku, i podgrzewam do rozpuszczenia masła.

Zdejmuję garnek z ognia, wsypuję mąkę i energicznie mieszam drewnianą łyżką, aż powstanie jednolite ciasto.

Garek umieszczam z powrotem na kuchence (mała moc) i przez kilka minut, mieszając, podgrzewam.

Odstawiam ciasto do przestudzenia (nie może być gorące, ale może być lekko ciepłe).

Do przestudzonego ciasta wbijam kolejno po jajku, i ucieram wszystko drewnianą łyżką, do całkowitego połączenia.

W ten sposób wykorzystuję wszystkie jajka.

Gotowe ciasto powinno być lśniące i jednolite.

Smażenie:

W szerokim garnku lub w głębokiej patelni rozgrzewam olej (minimum 5 cm od dna).

Ciasto parzone przekładam do rękawa cukierniczego z tylką typu gwiazda, i wyciskam na przygotowanych wcześniej kwadratach z papieru obręcze.

Ciasto na papierze wkładam do nagrzanego tłuszczu (papier na górze, ciastem do dołu; trzymam ostrożnie za róg papieru – uwaga, żeby się nie poparzyć). Delikatnie zdejmuję papier.

Pączki smażę z obu stron na mocno złoty kolor, przewracając je dwukrotnie.

Uwaga – ciasto mocno rośnie, więc w trakcie smażenia pączki muszą mieć sporo miejsca.

Usmażone pączki przekładam na papier do odsączenia tłuszczu.

Lukier:

Dokładnie mieszam sok z cytryny z cukrem pudrem, do uzyskania lukru o konsystencji gęstej śmietany.

Każdy pączek moczę w lukrze, i odwracam – pozostawiam do ścieknięcia.

Od razu posypuję wiórkami kokosowymi.

Uważasz ten przepis za wartościowy?

Kliknij aby ocenić

Średnia ocena 5 / 5. Liczba ocen: 3

Brak ocen tego wpisu

Jeśli uważasz ten przepis za wartościowy

udostępnij go w mediach społecznościowych

Napisz, co mogę poprawić

Jedna odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.