Mini rogaliki
Na porannym obrazie z satelity niebo nad 3/4 Polski było czyste, tylko nad pasem wzdłuż Odry zawisły nieruchome chmury.
Tym niemniej poranny spacer we mgle i dusznym aż powietrzu nastroił mnie wspaniale 😉
Teraz słońce świeci jakby nigdy nie było inaczej, a ja postanowiłam uprzyjemnić nam sobotnie popołudnie maleńkimi, waniliowymi słodkościami.
Życie jest piękne, gdy można zachłysnąć się takimi drobiazgami – i nie tylko o rogalikach mowa 😉
Składniki (ok 50 sztuk):
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1/2 kostki zimnego masła
- 2 żółtka
- 1 czubata łyżka gładkiego twarogu
- 3 łyżki cukru waniliowego
- cukier puder do posypania
Przygotowanie:
W misce siekam masło z mąką, dodaję resztę składników i szybko zagniatam ciasto.
Schładzam je przez pół godziny.
Schłodzone ciasto dzielę na 4 części, każdą rozwałkowuję na kółko o średnicy ok. 10 cm i dzielę je na 12 trójkątów.
Lekko posypuję cukrem pudrem i zwijam od szerszego końca jak na zdjęciu.
Ściskam i zawijam końce.
Rogaliki układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, piekę ok. 15 minut w temperaturze 180 stopni C.
Gdy ostygną oprószam pudrem.