Mini bułeczki-śniadaniówki
Mieszczą się w dłoni, są puszyste, ze złotą, chrupiącą skórką, z białymi kropeczkami z zewnątrz i czarnymi w środku 🙂
Bardzo lubię piec bułeczki, które uprzyjemniają nam leniwe sobotnie lub niedzielne wspólne śniadania.
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej T 500 + trochę do podsypania
- 1 szklanka mąki żytniej T 720
- 30 g. świeżych drożdży
- 1 pełna łyżka gęstej śmietany (18%)
- do 1,5 szklanki ciepłej wody
Ponadto:
- 1 łyżeczka ciemnego cukru
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżki oleju
- 3 łyżki czarnego sezamu
Dodatkowo:
- mleko do posmarowania bułek
- biały sezam do posypania
Przygotowanie:
Ucieram na pastę drożdże, cukier, łyżeczkę mąki pszennej i lekko podgrzaną śmietanę, odstawiam pod przykryciem w ciepłe miejsce.
Do miski przesiewam obie mąki, dodaję sól, czarny sezam i olej – po wyrośnięciu także zaczyn.
Dolewając stopniowo wodę zagniatam jednolite, elastyczne ciasto (nie powinno być zbyt twarde), po czym przekładam je na podsypaną lekko mąką stolnicę i wyrabiam kilka minut.
Odkładam ciasto z powrotem do miski i pozwalam mu przez ok. 40 minut rosnąć pod ściereczką.
Zagniatam jeszcze raz, dzielę na 16 równych części i z nich robię małe kulki.
Układam bułeczki na blasze, po kilku minutach smaruję ciepłym mlekiem i posypuję białym sezamem.
Piekę przez 20 minut w temperaturze 200 stopni C, potem zwiększam temperaturę do 220 stopni – na 3-4 minuty.
Przepis autorski