Migdałowiec bezglutenowy
Nie byłam pewna, jak mi to ciasto wyjdzie, głównie z powodu kremu, który w momencie składania ciasta nie był zbyt gęsty – ale tak to sobie właśnie wymyśliłam, by krem mocno nawilżył migdałowe placki. Po nocy spędzonej w lodówce – cudo! Migdałowe blaty, wilgotne, jakby lekko się ciągnące, zupełnie inne w konsystencji niż biszkopt, i krem na bazie śmietany 18%, czyli lekko kwaśnej, z dodatkiem konfitury figowej połączyły się w idealny smak.
Ciasto może wystąpić w roli tortu dla osób, które nie tolerują glutenu.
Składniki (3 migdałowe blaty):
Uwaga: najlepiej, żeby blaty piekły się w 3 jednakowych blachach jednocześnie. Jeśli jest to niemożliwe, można upiec jedno ciasto, i bardzo ostrożnie przekroić je na 3 blaty, ale najlepiej zrobić to, gdy ciasto przeleży noc w lodówce).
- 9 jajek, oddzielnie białka i żółtka
- 220 g cukru pudru
- 120 g rozpuszczonego masła
- 10 -12 kropli olejku migdałowego
- 10 g bezglutenowego proszku do pieczenia
- 600 g mąki migdałowej
- 80 g podprażonych płatków migdałowych
Krem:
- 540 g śmietany 18%
- 80 g cukru pudru
- 40 g bezglutenowego śmietanfix-u
- 80 g pełnotłustego mleka w proszku
- 50 g mąki migdałowej
- 100 g drobno siekanych, blanszowanych migdałów
- kilka (nie za dużo!) kropli olejku waniliowego
Dodatkowo:
- konfitura figowa
- prażone płatki migdałów do posypania
Przygotowanie:
Blaty migdałowe:
W misie miksera umieszczam białka i zaczynam je ubijać, dodając po trosze cukier puder – aż piana stanie się lśniąca i gęsta. Wtedy nie przerywając miksowania dodaję kolejno żółtka.
Gdy masa jest jednolita, dolewam rozpuszczone (może być ciepłe, ale nie może być gorące) masło, oraz olejek migdałowy, miksuję do połączenia.
Wyłączam mikser i wsypuję mąkę migdałową wraz z proszkiem do pieczenia, delikatnie mieszam ciasto łopatką.
Na końcu dodaję płatki migdałowe, i jeszcze raz delikatnie mieszam.
Ciasto rozdzielam na 3 blaszki (dno wykładam papierem), wyrównuję i piekę przez ok. 40 minut w 140 stopniach C. Jeśli będzie to jedno ciasto, czas trzeba przedłużyć – jak sądzę do ok. 60 minut – najlepiej zrobić próbę patyczkiem.
Upieczone placki pozostawiam do całkowitego przestudzenia.
Krem:
Śmietanę przekładam do misy miksera, dodaję cukier puder i ubijam przez 2-3 minuty.
Następnie dodaję śmietanfix, i na najwyższych obrotach ubijam kolejne 2-3 minuty.
Potem dodaję mleko w proszku i mąkę migdałową, miksuję do połączenia. Krem pozostanie lekko płynny.
Dodaję posiekane migdały, mieszam.
Złożenie:
Na dnie blachy układam pierwszy blat.
Smaruję go kilkoma łyżkami konfitury, a potem wykładam 1/3 kremu.
Wyrównuję krem, dociskam lekko kolejnym migdałowym blatem.
Znowu smaruję ciasto konfiturą, i wykładam drugą porcję kremu.
Przykrywam wszystko trzecim, ostatnim blatem.
Na nim rozsmarowuję pozostały krem.
Ciasto posypuję prażonymi płatkami migdałów.
Szczelnie zawinięte odstawiam najlepiej na całą noc do lodówki.