Migdałowe motyle
Pomyślałam o niebieskich migdałach:) o marzeniach… o czymś ulotnym… może motyle z migdałową nutką ? Powstały delikatne, kruche pięknotki smakujące toffi i dzieciństwem.
Składniki (na 15 ciastek):
- 1 i 2/3 szklanki mąki pszennej
- 100 g. rozpuszczonego, ciepłego masła
- 3 łyżeczki ciemnego cukru
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 2 płaskie łyżeczki drobnej kawy rozpuszczalnej
oraz:
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 całe jajko
- 1 żółtko
- 50 płatków migdałowych
- 3 krople olejku migdałowego
Przygotowanie:
W misce mieszam: mąkę, oba cukry, płatki migdałowe, proszek do pieczenia i kawę, dolewam rozpuszczone masło, dodaję żółtko i jajko oraz olejek migdałowy – wyrabiam ręką do połączenia się składników.
Ciasto rozwałkowuję na placek o grubości ok. 4 mm, i formą w kształcie motyla wykrawam ciastka, po czym delikatnie na płaskiej łopatce przenoszę je na wyłożone papierem blachy.
Piekę w piekarniku rozgrzanym do temperatury 185 stopni C. 15 do 20 minut. Ciastka powinny być jednolicie leciutko zezłocone.
Podaję z cukrem pudrem.
Przepis autorski
