Migdałowe jajeczka w czekoladzie
Domowe słodkości robi się tym przyjemniej, jeśli są przeznaczone dla kogoś bliskiego, a te jajeczka można zapakować i podarować w prezencie. Są zrobione ze słodkiej mleczno-maślanej masy tworzącej stosunkowo twarde, choć kruche wnętrze. Dla kontrastu pokryłam je gorzką czekoladą. Moim jajeczkom nadałam migdałową nutę, dorzuciłam też do środka czekoladowe kropelki – ale możecie je przygotować ze wszystkim co lubicie: można dodać do masy troszkę wiórków kokosowych, olejek pomarańczowy lub cytrynowy, ziarenka wanilii, białą czekoladę czy mielone orzechy.
Składniki na ok. 15-20 sztuk:
- 0,5 kostki miękkiego masła
- 0,5 szklanki cukru pudru
- 0,5 do 0,7 szklanki gładkiego mleka w proszku
- 2-3 krople olejku migdałowego (lub innego jeśli ktoś nie lubi migdałów, będą pasowały wanilia, pomarańcza, cytryna)
Dodatki:
- czekoladowe kropelki
- 100 g. gorzkiej czekolady
Przygotowanie:
Miękkie masło ucieram z cukrem pudrem (do czasu, gdy powstanie jednolita masa, nie musi być długo ucierane), dodaję olejek i stopniowo wsypuję mleko w proszku.
Mieszam wszystko łyżką – w efekcie powinna powstać dość twarda, grudkowata i gęsta masa, którą po wzięciu w palce łatwo da się skleić.
Dodaję czekoladowe kropelki wg uznania i z niewielkich porcji formuję w dłoniach jajeczka.
Układam je na talerzu, zachowując odstępy.
Czekoladę rozpuszczam w kąpieli wodnej (w miseczce umieszczonej na garnku z lekko gotującą się wodą, dno nie powinno dotykać powierzchni wrzątku).
Lekko schłodzoną, ale wciąż płynną czekoladą polewam jajka, pozwalając jej spływać, pomagam też sobie łyżeczką tyciając tu i ówdzie 😉
Gdy cała powierzchnia jajek jest pokryta czekoladą, odstawiam je do zastygnięcia.
Zimne można zawinąć w kolorowe papierki lub sreberko.
Przepis autorski