Maślankowy szybki łaciatek
Zrobienie tego ciasta z pieczeniem zajęło mi jakieś 50 minut. Przygotujcie wszystko tak, żeby było w zasięgu ręki. Rozgrzejcie piekarnik, odmierzcie składniki, przygotujcie 2 miseczki i natłuśćcie foremkę. I do dzieła.
Składniki (na małą porcję – piekłam w aluminiowej foremce 6 na 20 cm):
- 2 jajka
- 0,5 szklanki cukru pudru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 0,5 szklanki maślanki naturalnej
- 1 szklanka mąki pszennej T 500
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia + szczypta ekstra
- 5 łyżek oleju
- 1 łyżeczka kakao
- kilka kropli olejku rumowego
Dodatkowo:
- szczypta soli do ubijania białek
- olej do posmarowania foremki
- mąka do oprószenia foremki
Przygotowanie:
Oddzielam żółtka od białek i umieszczam je w oddzielnych miskach.
Zaczynam od ubicia białek ze szczyptą soli – na sztywną pianę – odstawiam tę miskę na bok.
Następnie do żółtek wsypuję cukry i miksuję je razem kilkanaście sekund, by się połączyły.
Dolewam maślankę, miksuję do połączenia (uwaga, pryska), po czym stopniowo dosypuję mąkę i proszek do pieczenia.
Dolewam olej i olejek rumowy, miksuję wszystko do uzyskania gładkiego ciasta.
Do ciasta przekładam ubitą pianę i delikatnie łączę wszystko mieszając łyżką.
Następnie do miski po ubitej pianie przekładam połowę ciasta, dodaję do niej kakao i szczyptę proszku do pieczenia, delikatnie mieszam.
Oba ciasta wykładam na przemian łyżką do natłuszczonej i oprószonej mąką foremki, a potem wstawiam ją do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. na ok. 45 minut (do suchego patyczka).