Ciasteczka ryżowe
Te ciasteczka są bardzo, bardzo chrupiące, łatwe i szybkie w przygotowaniu, dobrze się je przechowuje. Wygrzebałam je w zeszycie Muminka, mojej kochanej teściowej. Kto raz spróbuje, będzie je piekł często, gwarantuję ! Znacie je?
Składniki:
- 200 g. miękkiego masła
- 1 szklanka cukru
- 3 jajka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- duża szczypta kwasku cytrynowego
- 1 opakowanie (160 g) kleiku ryżowego
- 100-150 g. wiórków kokosowych
- szczypta soli
Przygotowanie:
Masło ucieram z cukrem, dodaję żółtka, kwasek cytrynowy, proszek do pieczenia.
Ubijam pianę z białek ze szczyptą soli.
Do utartej masy naprzemiennie dodaję kleik, wiórki i pianę z białek.
Wyrabiam chwilę ciasto ręką, po czym formuję kulki wielkości orzecha włoskiego, spłaszczam je i układam na blasze wyłożonej papierem. (Ciastka w trakcie pieczenia rosną i lekko się rozlewają, więc jeśli chcecie mieć okrągłe, równe ciasteczka, zachowajcie kilkucentymetrowe odstępy)
Piekę w temp. 150 stopni – czas pieczenia zależy od piekarnika. Powinny być złote.