Bułki ze słonecznikiem
Upieczone wieczorem na dzisiejsze śniadanie, w smaku przypominają popularne bułki wrocławskie. Takie zwyczajne i codzienne, smakują zarówno z wędliną, serem jak i z czymś słodkim.
Składniki (na 8 sztuk):
Zaczyn:
- 40 g. świeżych drożdży
- 0,5 szklanki mleka
- 1 łyżeczka cukru
- 1 pełna łyżka mąki pszennej
Ciasto:
- 3 szklanki mąki pszennej T 450
- 1 pełna łyżeczka soli
- 1 pełna łyżka miękkiego masła
- 100 g. ziaren słonecznika
- 1 szklanka ciepłej wody
Dodatkowo:
- mleko do posmarowania bułek
- mąka do podsypania ciasta
- ziarna słonecznika do posypania bułek
Przygotowanie:
Rozkruszone drożdże mieszam z cukrem, mąką i ciepłym mlekiem, odstawiam na 30 minut do wyrośnięcia.
Do dużej miski przesiewam mąkę, dodaję ziarna słonecznika, sól, masło i wyrośnięty zaczyn, dłonią łączę składniki dolewając stopniowo wodę.
Ciasto będzie dość klejące, mimo to wyrabiam je 2-3 minuty, po czym odstawiam je w misce pod przykryciem na ok. godzinę.
Gdy wyrośnie, przekładam je na podsypaną mąką stolnicę i szybko zagniatam.
Dzielę na 8 części, z każdej formuję podłużną bułkę.
Przygotowane bułki układam na wyłożonej papierem blasze, ostrym nożem nacinam je w 2-3 miejscach.
Odstawiam na 15 minut do napuszenia (ja wstawiam blachę do piekarnika o temp. 50 stopni C).
Gdy lekko podrosną, smaruję je ciepłym mlekiem i posypuję słonecznikiem.
Piekę 20-25 minut w temperaturze 220 stopni C.
Przepis autorski
