Bułeczki drożdżowe z agrestem i migdałami
Mamy od kilku dni gości, a ja walczę z brakiem czasu. Chciałabym Ich ugościć najlepiej jak potrafię, a znajduję ledwie chwilę, by zrobić szybki obiad 🙁 Co za życie, z tym wiecznym pędem …
Toteż dziś uparłam się i chociaż tyle mi się udało zrobić: niewielkie, drożdżowe bułeczki nadziane kwaskowatym dżemem agrestowym, posypane apetycznie chrupiącymi płatkami migdałowymi. Wspaniałe do kubka kawy lub mleka.
Składniki:
Zaczyn:
- 30 g. świeżych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 0,5 szklanki śmietany 18%
Ciasto:
- 600 g. mąki pszennej
- szczypta soli
- 3/4 szklanki kefiru
- 3 żółtka
- trochę ponad 1 szklanka cukru pudru
- 1 łyżka domowego cukru waniliowego
- 60 g. masła
Dodatkowo:
- dżem agrestowy
- migdały w płatkach
- 1 łyżka gęstego jogurtu/śmietany
- 1 łyżeczka cukru
Przygotowanie:
Pokruszone drożdże mieszam z łyżeczką cukru i lekko ciepła śmietaną, odstawiam na 15 minut w ciepłe miejsce.
Do dużej miski przesiewam mąkę, dodaję sól i cukier puder.
W lekko podgrzanym kefirze roztrzepuję żółtka, by powstała jednolita masa, wlewam do ciasta, dodaję wyrośnięty zaczyn.
Mieszam łyżką do połączenia się składników, wlewam rozpuszczone masło i wyrabiam ciasto dłonią przez kilka minut.
Przykrywam miskę i odstawiam ciasto w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
Wyrośnięte wyrabiam krótko, dzielę na 16 części. Każdą cześć rozpłaszczam, nadziewam łyżeczką dżemu, sklejam w okrągłą bułeczkę.
Układam sklejeniem do dołu na wyłożonej papierem blasze, i ponownie odstawiam na 15 minut, by bułki się napuszyły i podrosły.
Dokładnie mieszam łyżkę jogurtu/śmietany z łyżeczką cukru i smaruję bułeczki z góry.
Na koniec każdą posypuję płatkami migdałów.
Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C (góra-dół, bez termoobiegu) na ok. 35-40 minut.
Sprawdźcie też przepis na bananowe bułeczki drożdżowe 🙂